» Blog » Autorytety
11-07-2007 20:58

Autorytety

W działach: dialogi, samo życie | Odsłony: 1

Alejka na jednym z poznańskich osiedli. Na ławeczce siedzą trzej panowie o wyglądzie "rentownym", których moja mama określa mianem "niedopitych".

Pan 1: ...a największym autorytetem zawsze była dla mnie matka...
Pan 2: Też była alkoholiczką...
Pan 1: .. i ciocia. Razem tak piły. Szkoda, że nie żyją.
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze

Autor tego bloga samodzielnie moderuje komentarze i administracja serwisu nie ingeruje w ich treść.

13918

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
moje ziomki!
11-07-2007 21:44
Drozdal
   
Ocena:
0
My mieliśmy takie określenie "klasycy".
Klasyk zawsze w klapkach i białych skarpetkach wychodzi na wino z kolegami, szczytem był klasyk wyprowadzający małego pieska na spacer w środku zimy - zaspy po pas a on kulturalnie klapeczki i białe skarpeteczki.
11-07-2007 22:44
Jeremiah Covenant
   
Ocena:
0
Polska.
12-07-2007 02:47
Urko
    he he
Ocena:
0
"U mnie" na Łazarzu też mijam czasami takich wyczynowców. Różowy dresik, winko i grzebień do poprawiania brylantyny na fryzurze. Muszę kiedyś ostrożnie podsłuchać idąc rano na tramwaj i donieść na blogosferę ;).
12-07-2007 09:58
Alkioneus
   
Ocena:
0
Piękny dialog.
Można go smakować jak wino.
12-07-2007 10:29
Qball
   
Ocena:
0
Mocne :)
13-07-2007 23:38

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.