11-10-2007 12:11
Jak sobie radzić z małymi dziećmi
W działach: dialogi, samo życie | Odsłony: 1
Koledzy ode mnie z pracy mają już dzieci i podchodzą do kwestii tacieżyństwa z totalnym spokojem. Dzis przychodzi do naszego działu znajomy, który jest na urlopie wychowawczym (maluch chyba mniej niż roczny). Gadka szmatka o pracy z innymi kumplami.
Kumpel 1: A gdzie masz małego?
Kumpel-tato: Śpi. Został w samochodzie.
Kumpel 1: Może się obudził?
Kumpel-tato: Zostawiłem mu kartkę, ze tatuś zaraz wróci.
Tak się śmiałam, ze nie zdążyłam zapytać, czy rzeczywiście.
Kumpel 1: A gdzie masz małego?
Kumpel-tato: Śpi. Został w samochodzie.
Kumpel 1: Może się obudził?
Kumpel-tato: Zostawiłem mu kartkę, ze tatuś zaraz wróci.
Tak się śmiałam, ze nie zdążyłam zapytać, czy rzeczywiście.