» Blog » Kobiety i buty
12-06-2008 15:09

Kobiety i buty

W działach: samo życie, dialogi | Odsłony: 1

Kobiety i buty
Staram się wystrzegać wszelkich uogólnień męsko-kobiecych, że na przykład wszyscy mężczyźni szaleją na tle piłki nożnej (oby nie piłkarzy), a kobiety dostają orgazmu na zakupach (ja dostaję doła na zakupach i trzeba mnie później pocieszać).

Jednak nie mogę zaprzeczyć, że jest coś w butach. Większość kobiet lubi buty, wydaje na nie sporo kasy i zgodnie przyznaje, ze fajnie mieć dane cudo na nogach.

Ostatnio, w związku ze strajkiem (szlag-wszystkich-trafił) Poczty Polskiej, która to okoliczność jest bardzo uciażliwa do zwykłej porcji pretensji telefonicznych otrzymuję codzienną dawkę dodatkowej opryskliwości. Wydajemy gazety, które są wysyłane przez nieszczęsną Pocztę Polską, nie chce mi się już pisać o tym, że proces pakowania hurtowego w tejże instytucji trwa czasem przez tydzień czasu, podczas gdy prenumeratorzy mnie zjadają, jak to gazety gubią sie i wracają. Oczywiście jest Inpost, ale nas zobowiazują umowy i nie jest to tak, że wezmę gazetę dla pana X i specjalnie wyślę Inpostem.

Zresztą, nie znam osoby, która by na coś nie czekała: recenzenci czekają na książki, koleżanki na kosmetyki z allegor, ja czekam na buty ;) I tu wracamy do butów, który to temat jednoczy wszystkie kobietyL:

Klientka przez telefon: (zirytowana brakiem gazety, wręcz sugeruje, że własnoręcznie ukryłam jej przesyłkę pod biurkiem i czytam przy kawie) Grrr

Ja: (na spokojnie) Rozumiem, że problem dotyczy wielu przesyłek a nie konkretnie naszych gazet?

Klientka: (jak to bywa, zaczyna się lista..., widocznie chciała się wygadać, a ja nie jestem jakoś specjalnie zajęta w to czerwcowe popołudnie)

Ja: Ja też czekam na buty.

Klientka: A gdzie pani kupuje?

Kwestie, gdzie można kupić bezpiecznie buty przez internet i czy wypada rozmawiać z klientami o takich sprawach pominę milczeniem :)

Buty jednoczą :)
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze

Autor tego bloga samodzielnie moderuje komentarze i administracja serwisu nie ingeruje w ich treść.

Turel
   
Ocena:
0
BUT POWER! \m/
12-06-2008 15:29
LawDog
   
Ocena:
0
Ha, ja też czekam na buty! Zamówiłem je dzień przed rozpoczęciem tego żałosnego strajku i... ciągle czekam.
12-06-2008 18:31
Marigold
   
Ocena:
0
Buty, buty, buty najfajniejsze są ;) Ja choruję od czasu do czasu na buty i torebki ;) aktualnie na jedne piękne buty i też czekam, ale na przypływ gotówki, a strajk na poczcie mnie zniechęcił od zakupu 6 w tym roku torebki na allegro...
13-06-2008 11:12
CE2AR
   
Ocena:
0
A ja czekam na... figurki :P
13-06-2008 13:40
senmara
   
Ocena:
0
Mam buty!
Teraz czekam na sznurówki do moich wysokich glanów :) zakupiłam trzy komplety: czerwone, zielone i niebieskie :)

Co najdziwniejsze, ksiażki polterowe do recenzji przyszły błyskawicznie. Oto co oznacza opieka mrocznych bóstw :P
13-06-2008 14:47
teaver
   
Ocena:
0
Jestem świeżo po zagojeniu sobie stóp po dopasowywanu się nowych butów, LOL. Ale jak się ponaciągały są już bardzo wygodne. Czego się nie zrobi dla butów! :D
14-06-2008 10:24
YuriPRIME
   
Ocena:
0
A fuuu... piłka nożna? Blehhh :P Hockey, Rugby, ok... Ale noga? Bleehhhh!

*rozgląda się konspiracyjnie*
Gdybym mógł kupiłbym sobie... wiadro... szafę... wóz pełen... *szepcze* Mopsów.
18-04-2011 09:38
Malaggar
   
Ocena:
0
Tytuł Blogowego Indiany Jonesa wędruje do... YuriPRIME'a!
18-04-2011 09:44

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.