Blog - klanarchia

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 19.

Przez hazard do sportu

04-03-2009 15:04
9
Komentarze: 0
W działach: rpg, klanarchia
Przez hazard do sportu
Teoretycznie można przyjąć, że erpegowcy są hazardzistami. No, może nie pod każdym względem ale nie zamierzam się rozwodzić nad tym, jakie cechy ma prawdziwy hazardzista, co nim powoduje itp. Adrenalina skacząca po każdym rzucie kostkami, balansowanie na krawędzi, ryzyko, że los postaci w naszych rękach zostanie szybko i dramatycznie skrócony, ma dla mnie coś z hazardu. Pierwsze i najbardziej prymitywne skojarzenie jest takie, że gracze grają z MG o to, czy bohaterowie znów ujdą z życiem dzierżąc w garści złupioną księżniczkę ewentualnie zaczarowany miecz +10. Ostatnio, przygotowując się do...

Mniej uczęszczana ścieżka (praktycznie) bez ofiar

03-12-2008 11:40
36
Komentarze: 18
W działach: Klanarchia, samo życie
Mniej uczęszczana ścieżka (praktycznie) bez ofiar
Kiedyś byłam naprawdę nawiedzona. Niektóre swoje opinie czy zdania wspominam z większym wstydem niż sytuację, gdy moja mama znalazła prezerwatywy w kieszeni kurtki, która sobie pożyczałyśmy. To drugie, mimo, iż dla mnie oznaczało giga awanturę a dla mamy klęskę wychowawczą, wspominamy czasem ze śmiechem na rodzinnych spotkaniach.  Zasadniczość i twardogłowość jest czymś, o czym myślę z pewnym zażenowaniem. Zdaję sobie sprawę, ze to etap dorastania, ale, no, wiecie... Nie ustępowałam na krok, trzymałam się tylko swojego - świętego i uzasadnionego - zdania. Muzyka inna niż &bd...

Nawet Bonda można odpowiednio wykorzystać

25-11-2008 12:06
6
Komentarze: 8
W działach: Klanarchia, rpg
Nawet Bonda można odpowiednio wykorzystać
Lubię grać "filmowo". Cała nasza ekipa naoglądała sie tyle fajnych filmów i kreskówek, że zazwyczaj nie mamy żadnych problemów z wprowadzeniem opisu jak z najbardziej fantastycznych snów scenarzystów :)   Całkiem niedawno oglądałam Casino Royale - późno, ale nie przepadając za Bondami poczekałam, ze będzie w tv :) Wieksze wrażenie niż Daniel Craig o żałościwych oczkach zrobił na mnie Sebastien Foucan i to nie dlatego, że lubię mężczyzn o innym kolorze skóry :)   Zwróciłam uwagę przede wszystkim na pewien...

Efekty działalności prokreacyjnej

19-09-2008 15:29
31
Komentarze: 20
W działach: rpg, Klanarchia, z przymrużeniem oka
Z kumplami z drużyny przespałam się raz. W łaźni, w jednym z większych miast świata, który wtedy przemierzaliśmy. MG, z którym właśnie zaczynałam się spotykać „w realu” uświadomił nam, że to proceder niebezpieczny i ryzykowny, nawet jeśli flirtować będą tylko nasi bohaterowie. Cóż zrobić, pozostali mi bohaterowie niezależni, którzy pod wieloma względami byli atrakcyjniejsi niż postaci kumpli z drużyny (między innymi dlatego, że mieli seksowny głos MG). Seks jako taki jest istotnym składnikiem życia codziennego, zatem nic dziwnego, że przenika także do zabaw RPG. Tworząc nasze pos...

Bractwo - początek

28-08-2008 14:33
2
Komentarze: 1
W działach: Klanarchia
Bractwo - początek
Dostała prosto w twarz, aż głowa poleciała na oparcie. I jeszcze raz z drugiej strony. Gdyby nie to, że była przywiązana do krzesła a krzesło przyśrubowane do podłogi izby przesłuchań, kobieta już dawno by leżała na ziemi. - Brzytwa, zostaw panią, bo się spocisz – do izby weszła niska, odziana w bogate szaty kobieta, pani Józefina inkwizytorka Omamu. Za nią cicho wsunął się jeszcze jeden przybysz, ale pozostał w cieniu. Brzytwa posłuchał rozkazu, zwiesił potężne ramiona i głośno dysząc patrzył na ofiarę, która wbrew staraniom osiłka zachowała i przytomność i milczenie. Gdy padło następn...

MG to nudziarze

14-08-2008 14:27
9
Komentarze: 5
W działach: samo życie, rpg, Klanarchia
MG to nudziarze
Wracamy z kina jak zwykle po drodze omawiając film: Mrocznego rycerza.  Ja: (smucę się, że z biegiem lat symbole seksu niestety starzeją się i przestają być symbolami seksu, ale na szczęście robią to z klasą, patrz: Gary Oldman)  Mój Mężczyzna: (odwracając moją uwagę od symboli seksu) Wiesz co, Ev? Taki Joker musiał być cholernym nudziarzem. Zupełnie jak dobry MG.  Mój Mężczyzna bardzo często ma rację. Oprócz tego, że uważa że jestem super i w ogóle, to jego sposób patrzenia na niektóre rzeczy absolutnie mnie zadziwia. No i z tym Jokerem...

W co się ubrać???

08-08-2008 10:10
18
Komentarze: 8
W działach: samo życie, z przymrużeniem oka, Klanarchia, rpg
W co się ubrać???
Proszę się nie śmiać, sprawa jest poważna. Pytanie: w co ja mam się ubrać? Jest z rodzaju nieśmiertelnych.  Mój Mężczyzna marudzi tylko dla zasady marudzenia, że nasza ogromna szafa jest zawalona moimi ciuchami, pudełkami z butami, płaszczami noszonymi tylko raz. I tak nie mam sie w co ubrać. Gdy sobie przypomnę, jak w liceum z koleżankami przerabiałyśmy stare suknie babć, żeby zrobić sobie kostium na Castle Party, lub wywlekałyśmy kurtki rodziców (skóra!)… ech, patrząc teraz na oferty sklepów internetowych żałuję, że nie jestem nastolatką (w zasadzie ci...

Jestem śniącą. Możesz zacząć się bać

08-06-2008 18:58
0
Komentarze: 3
W działach: rpg, Klanarchia
Piątek. Siedzę sama w pracy w pokoju, w którym pracuje ok. 7 osób, ale w ten dzień nikogo nie ma oprócz mnie: wszyscy inni wyjechali na liczenie azbestu, mają szkolenia lub oglądają potomków na usg. Taki miesiąc. Pracuje cicho klima, leci Rammstein i jest sympatycznie. Wchodzi kumpel. Kumpel (rozglądając się): Rety, co za pogrom. Co tak sama siedzisz? Ja (po chwili znaczącego namysłu): Wiesz, to chyba mój paskudny charakter. Kumpel: Ewuniu, znam cię, ty nie masz paskudnego charakteru. Ja: Skąd wiesz, co tu robię, gdy jestem sama? Wbrew plotkom czy niesprawdzonym opiniom jestem miłą i g...

Sesja kombinowana

15-04-2008 16:07
2
Komentarze: 11
W działach: klanarchia, rpg
Sesja kombinowana
Stół, na blacie laptopy, komórki i napoje energetyzujące, drukarka wypluwająca z siebie karty zagrywek. MG i jeden z graczy omawiają postać (każdy z głowa w monitorze). Przychodzi następny gracz, patrzy na nich skonsternowany. Gracz 2: Nie mam laptopa, ale mam fajną komórkę. To mogę z wami zagrać? Gramy ze sobą szmat czasu, sesje, podczas których mi, jako dziewczynie oddawano jedyny nie rozpadający się fotel należą do zamierzchłej przeszłości, a niektórzy mówią, że to bujda. Kiedyś wystarczała nam sala w LO, po lekcjach, na kilka godzin udostępniona przez dyrektora. Graliśmy postaciami ̶...

Cd. romansu w świecie Wolnych Klanów

05-03-2008 11:15
0
Komentarze: 2
W działach: Gulietta z klanu Canalettich, klanarchia
Już lata temu wzięłam przykład z ojca i urządziłam sobie małą kanciapę, jak to określali soldaccy kupcy, tuż obok placu przeładunkowego. Tu załatwiałam drobne umowy, miałam oko na transporty i słuchałam zażaleń. Drobny kupiec czy rzemieślnik nie zawsze przyjdzie do bogatego domu mojego ojca, onieśmielają go domownicy i przeraża fakt, że mógłby zostać ośmieszony przy pięknych kobietach. Dom decydenta jest dobry do demonstrowania splendoru i przyjmowania rzeczników innych klanów. Moja kanciapa to furtka dla wszystkich drobnych szczurów i nieśmiałych rzemieślników. Tu, przycupnięci na starej ła...