Blog - samo życie

Wyświetlono rezultaty 91-100 z 156.

Na kanapie

10-03-2008 09:40
0
Komentarze: 5
W działach: samo życie
- No nie przysuwaj się, bo mnie zrzucisz. - To się nię odsuwaj. - No nie przysuwaj się bo mi niewygodnie. - Ale ja i tak się przysunę, więc nie protestuj bo skończy się to wielkim "bum" na podłodze. A tak na serio. Wysokie Obcasy były w ten weekend wyjątkowo "kobiece": kobieta roku, problemy kobiet w krajach muzłumańskich, bardzo fajne zdjęcia pokojów dziewcząt kurdyjskich z dzielnic biedoty. Niestety, chociaż merytorycznie WO bardzo mi się podobają - nie zawsze, ale trzymają poziom i są tam informacje i artykuły, które mnie interesują - to są pewne rzeczy, które czasem mnie bardzo wkurzaj...

Kocia niedziela

24-02-2008 20:43
0
Komentarze: 15
W działach: znów o kocie, samo życie
Kocia niedziela
Na pewno nie: - pościeraliśmy kurzu, - odkurzyliśmy mieszkania, - wypucowaliśmy kompa Zatem jak spędzaliśmy niedzielę?

Jestem szalona!

22-02-2008 15:55
0
Komentarze: 1
W działach: samo życie
Pamietacie? Był taki hit wakacyjny. Osobiście chyba tego nie słyszałam, ale moje koleżanki to nuciły po weekendowych wypadach do Mielna. Jednym z ulubionych samoopisów w różnych miejscach jest "szalony/a" "trochę szalony/a", "zwariowany/a" itd itp. Wystarczy spojrzeć na jakiś forumowy temat "przywitajek". Albo na bloga nastolatkowego. Swego czasu, jeszcze w liceum razem z moja kumpelą stanowiłyśmy glanowo-obdarciuchową przeciwwagę dla grzecznych i wymuskanych panien z pierwszych ławek, które określałysmy mianem "kur". Bo tak ładnie w tych ławko-grzędach siedziały. Chyba w czwartej klasie ze...

Odpowiednia latarka

17-02-2008 20:50
0
Komentarze: 10
W działach: dialogi, samo życie
Supermarket. Wybieramy latarkę do samochodu, żeby sobie leżała w schowku i przydała się w razie potrzeby. Ja: Najtańsza za 10 zł, najdroższa za stówę. Mój Mężczyzna: Ta pokryta gumą jest fajna. Ja (czytając ulotkę): 25 zeta. Wstrząso- i wodoodporna. Czyli, jakby co można walnąć zboczeńca przez łeb i uciekać przez las w deszczu a ona będzie działać. Odpowiednia latarka dla bohatera horroru. Mój Mężczyzna: Bierzemy

Faceci…! Wpis powalentynkowy

15-02-2008 15:27
0
Komentarze: 7
W działach: dialogi, samo życie
Dialog nr 1 Kumpel: Walentynki. Moja luba znów mnie zmusi do pójścia do kina na komedię romantyczną. Mój Facet: Rety. I jak to rozwiązujesz? Kumpel: (zastanawia się) Idę z nią. Traktuję to tak jak coroczna wymianę oleju. Dialog 2 Leżymy na kanapie i oglądamy Moje wielkie greckie wesele (tak, lubię ten film). Mój Facet: Że też mnie zmuszasz do oglądania takich filmów. Ja: Wcale cię nie zmuszam. Możesz sobie iść. MF: Zmuszasz, bo żeby się do ciebie przytulić muszę tu przyjść na kanapę gdzie ty oglądasz film. Dialog 3 Wciąż na kanapie. Ja: Dzwoń do Biura Ochrony Praw Zwierząt, bo teraz...

(mam nadzieję, że inni wydawcy tego nie czytają)

13-02-2008 14:03
0
Komentarze: 4
W działach: samo życie, dialogi
Na rynku jest sporo gazet, których redakcje: - konkurują ze sobą - współpracują - ich zakresy działalności pokrywają się - wymieniają sie informacjami Już dawno wszyscy dorośli do tego, by nawet z konkurencyjnymi wydawnictwami wymieniać się gazetami w ramach umów barterowych (oprócz jednej wodociągowej, z którą mamy na pieńku). Bo to wszystko zazwyczaj kręci sie w ramach jednej branży. Naszych gazet jest sporo, są dość drogie i zazwyczaj nie mam problemów z przekonaniem innego wydawnictwa do wymiany na inne gazety o śmieciach i sciekach. Wydawnictwa nie zawsze są jednorodne; czasem wydają ty...

Dziś o Wrocławiu

11-02-2008 11:08
0
Komentarze: 12
W działach: samo życie
Wrocław jest fajny. Ma ciekawe knajpy z odpowiednią muzyką, mieszkają tam nasi znajomi, architektura niektórych miejsc powala na kolana i gdy o szóstej rano wychodziliśmy z pubu, który nazywał się chyba "Anioł" to było jeszcze mnóstwo osób skaczących na parkiecie. Za nami weekend urodzinowy Miękiego i muszę przyznać, ze przydałby sie dzień wolny na odpoczęcie i powrót do stanu używalności. Kiedyś, zupełnym przypadkiem odkryliśmy restaurację "Marche" na ul. Świdnickiej, jedna przecznicę od dworca pkp. Jako, że warto promować sprawdzone miejsca, to napiszę nieco. Jeśli będziecie we Wrocławiu...

Paskudne dyskusje kręg(l)owe

07-02-2008 20:12
0
Komentarze: 9
W działach: dialogi, samo życie
Paskudne dyskusje kręg(l)owe
Dziś byliśmy na kręglach, wyjście firmowe, integrujemy się itd. Stoję z kumpelą, sączymy piwo i przysłuchujemy się rozmowie dwóch kręglogłowych (ogolonych głów) z działu reklamy, którzy obgadują kelnerkę. Panna, blondynka, drobna, smukła na obcasach. Jak dla mnie ładna blondynka. - Ale ona jakoś tak świńsko wygląda - stwierdził jeden. - I te krótkie nóżki - dodał drugi. Spojrzałyśmy na jego odnóża prostowane na beczce i mikry wzrost. Powiadam wam, nie miał predyspozycji, by narzekać na design kelnerki. Powiem szczerze, byłam zaskoczona tak chamską oceną, ale milczałam, bo w dyskusji nie brała...

Faszyzm gorszy od...?

30-01-2008 14:04
0
Komentarze: 10
W działach: samo życie
Wszystkim, którzy spodziewają sie notki historyczno-filozoficzno-społecznej dziękujemy, gdyż zamierzam pisać o faszyźmie codziennym, zapewne odbiegającym od regulaminowej notki w wikipedii itd. (choc też jest antyliberalny). W każdym razie... Na pewno spotkaliście się kiedyś z sytuacją, gdy ktoś usiłował za Was decydować, wypowiadać sie i ogólnie wiedział lepiej i chciał naprawiac świat. Ja akurat miałam babcię faszystkę i jestem uczulona na wszelkiego typu zapędy "bo ja wiem lepiej" i "tak trzeba". Chyba na skutek nacisku dosyć wcześnie wyrobiłam sobie przekonanie, że "tak trzeba" wcale nie...

O kotach, demonach i kwestii barier gatunkowych

25-01-2008 20:36
1
Komentarze: 5
W działach: samo życie, dialogi
Ranek. Siedzę na pufie i sznuruję moje wysokie glany. Kot, jak to zwykle bywa przybiera pozę tygrysa, rzuca sie na sznurówki i wykazuje megaaktywność. Wygląda jak mały potwór z czarnymi oczami, nastroszoną sierścią i uszami ustawionymi na drapieżnika. Zawsze zastanawiam sie, jak on może tak szybko zmienić się z kanapowego leniwca w straszliwą bestię. Ja: Ludzie przez to, że wykorzystują usta w komunikacji dużą wagę przywiązują do mimiki ust. Same usta wyrażają mnóstwo uczuć. Kot, z wyjątkiem sytuacji gdy szczerzy kły ma pyszczek nieruchomy, a mimika to głównie oczy, uszy, układ sierści i wib...