Blog

Wyświetlono rezultaty 31-40 z 293.

Porozmawiajmy o... Pokoju Naomi

29-10-2009 16:33
12
Komentarze: 3
W działach: znów o książkach, horror
Porozmawiajmy o... Pokoju Naomi
Pokój Naomi - Jonathan Aycliffe  Najpierw stwierdziłam że tak fajna książka powinna mieć recenzję. Ale zaraz potem dodałam: ale ja jej nie napiszę. Stąd też notka blogowa, a nie recka. Ostatnio mój czas strasznie się skurczył i nie chce mi się go dodatkowo tracić na "pierdoły wymagane", takie jak jakość czcionki czy ilość błędów interpunkcyjnych. Tu mogę napisać o tym, co zwróciło moją uwagę a olać rzeczy przeciętne lub nieistotne. Poza tym mogę spoilerować. Tak, właśnie. Spoilery są bardzo prawdopodobne, bo zamiast zachęcać wolę napisać o książce tak, jakbym rozmawiała o niej z osobą, k...

A.P.#3 Ślub Unitów

25-09-2009 15:35
27
Komentarze: 27
W działach: samo życie
A.P.#3 Ślub Unitów
Świadectwo Międzyklanowej Wymiany Krwi   Justycjariusz Olaf Bez Tarczy zaświadcza niniejszym, ze w dniu dwunastym dziewiątego miesiąca tegoż samego roku spotkali się żerca Furiath z klanu Lodołamaczy oraz technomantka Senmara z klanu Czarnych Łańcuchów. Tych dwoje uczestniczyło w uroczystości połączenia i spełnili wszystkie wymagania.           Na mocy nadanej mi przez Unię Omamu nadaję Wam prawa wymiany swoich dóbr i tajemnic. Od teraz każdy przyjaciel Furiatha stanie się przyjacielem Senmary, a każdy wróg Senmary...

Actual Play # 2 Interludium

08-09-2009 12:10
15
Komentarze: 7
W działach: samo życie, z przymrużeniem oka
Actual Play # 2 Interludium
Actual play # 1  Kampania z powodzeniem sie rozwija a na scenę wkraczają nowi gracze. Wiąże się to głównie z wzrostem zabawek w naszym domu i spadkiem ilości snu i różnorodności pożywienia. Osobiście mam teorię o kształtowaniu się cech sekciarskich.   BN nr 1 Bardzo bezproblemowo podeszliśny do wszelkich spraw organizacyjnych. Dzięki fartowemu rzutowi Moja Przyszła Teściowa okazała sie być osobą która z dużą znajomościa rzeczy zajęła się organizowaniem imprezy i sama wychodziła z inicjatywą, dzwoniła, załatwiała, jeździła po podejrzanych miejscach i zaw...

Clubbing i selekcja

25-08-2009 12:23
28
Komentarze: 7
W działach: samo życie, historie wózkowe
Jedna z tras naszych spacerków przebiega alejkami naszego osiedla, sporo zieleni, dużo kotów, mało ławeczek, niestety. Przy jednym z bloków rośnie skłębiona masa krzaczorów, w których, jak zauważyłam już wcześniej, banda 7-9-latków ma swoją bazę, vel klub. Krzaczory świetnie się do tego nadają - jest kilka drzew o niskich konarach, wokół krzaczki zasłaniające, w środku miejsce na tłoczenie się kilku drobnych osobników, obok trawniczek, gdzie można paść klubowego królika w szelkach. Kilka dni temu byłam świadkiem takiej sceny: kilka dziewczynek tłoczy się przy wejściu, z dialogu wynika, że kwes...

Trudne pytania

19-08-2009 13:40
58
Komentarze: 12
W działach: samo życie, historie wózkowe
Ostatnio więcej niż zwykle przebywam na świeżym powietrzu. Dziś w parku podeszło do mnie dwóch starszych gości w garniakach, okazało się, ze to Świadkowie Jehowy. Zaczęli gadkę o trudnym świecie, problemach i wątpliwościach, co świadczyło o tym, że powinni zmienić okulary, bo stanowiłam kwintesencję szczęśliwości: słoneczny poranek, cień młodego dębczaka, świergolące ptaki, ja rozparta na ławce, obok wózek z śpiącym smacznie maluchem a w ręku Czarny dom Kinga czytany z mega entuzjazmem ŚJ: Czy wie pani gdzie szukać odpowiedzi na gnębiące nas pytania?" Ja: ...google. Moją odpowiedź puścili...

Świetna zagrywka

15-07-2009 11:45
20
Komentarze: 6
W działach: samo życie, znów o kocie
Świetna zagrywka
Zagrywka: Kocie wejście. Opis: Zagrywka działa natychmiast wywołując u wybranej osoby/osób nagły przypływ sympatii (najczęściej bezwiednie okazanej) oraz brakiem kontroli nad standardowymi okrzykami oraz tendencją do gestów wyrażających dążenie do kontaktu stadnego (głaskanie, mizianie, wykładanie się na podłodze w celu rozmowy na tym samym - kocim - poziomie) Efekt: Natychmiastowy Typ: Wielokrotnego użytku. Czas działania: Jedna scena Podatność: Duża, w granicach 95% populacji Odzyskiwanie: Krótka drzemka Dostępność: Tylko dla Paszpala Gry rpg są życiowe. Czy nie zdarzyło Wam się obserwowa...

Bo faceci są za dziecinni...

02-07-2009 14:36
64
Komentarze: 22
W działach: samo życie
Bo faceci są za dziecinni...
Sobota. Dzwonię do kumpla z informacją, że wieczorem robimy spęd planszówkowy.   Ja: No cześć! Kumpel: Sap! Czeeeść sap, sap.. Ach... Ja (zaintrygowana odgłosami): Możesz rozmawiać???  Szybka kalkulacja, skoro jest zajęty czynnościami seksualnymi to dlaczego odebrał?  Kumpel: Spoko, właśnie okopuję bunkier.  No tak. Nie trzeba od razu myśleć o seksie. Niektórzy wykonują ciężką pracę ganiając z bronią po lesie.     Z niektórymi tematami należy dać sobie spokój. Po kiego czorta ja mam się denerwować? Ale wiecie, jak czytam coś taki...

Kocia historia

18-06-2009 21:01
19
Komentarze: 7
W działach: znów o kocie
Kot: ... no i uważam, ze życie w miejskiej dżungli osłabia wasz poziom terytorializmu. Ja:.. Hę??? Kot: Rozważ sytuację. Przez kilka ostatnich tygodni tuż za naszym balkonem para gołębi wiła sobie gniazdko. Obserwowałem to z niejakim zainteresowaniem, a krótko po złożeniu pierwszych gałązek celem założenia nowej gołębiej rodziny miałem już gotowy plan... Ja: ... taaa... Kot: Codzienna wnikliwa obserwacja oraz kalkulowanie kolejnych posunięć miało na celu uspokojenie ptactwa oraz takie zorganizowanie pola działania, by gołębie zakładały optymalny i bezpieczny rozwój sytuacji. Oczywiście oce...

Krok w stronę tradycji

15-06-2009 13:52
16
Komentarze: 3
W działach: samo życie, rpg
W ciągu ostatnich dni w naszej jaskini panował duży ruch, mieliśmy najazd rodzinny :) Kot, który jest towarzyskim kotem, wybierał osoby do przytulania się, Mój Mężczyzna razem ze swoim tatą robili wielki remont balkonu (wiecie, wybieg dla małej strzygi), mama i siostra MM wyszukiwały małe ubranka a ja chodziłam między płytkami, pakunkami i butelkami pepsi z prędkością marudzącego żółwia i korzystałam z uprzywilejowanej pozycji bycia nosicielką.  Jesteśmy istotami rodzinnymi. I bywa, że to mocno się odbija także w erpegach. Jeszcze kilka lat temu i my, i nasi znajomi...

Straszni nie narodzeni

09-06-2009 23:21
7
Komentarze: 3
W działach: samo życie, znów o książkach
Straszni nie narodzeni
Wiem, że ostatnio mam obsuwy we wpisach :) Ale mocno starałam się trzymać postanowienia i nie prowadzić tu dzieciobloga. Czytam mniej, ale wciąż uważam, że horror jest jedyną słuszną opcją.  Mała strzyga natomiast uważa, że od samego początku warto zaznaczać swoją obecność i nawet jeśli jest się mniejszą od kota, można go kopnąć (gdy śpi niczego nie podejrzewając na moim brzuchu).  Sama świetnie się bawiła i była mega aktywna podczas wizyty Teaver i Lonki (uściski zostawmy, gdy już będziemy w komplecie po tej stronie rzeczywistości).   Poza tym serdeczne podziękowania dla (ta...