24-08-2007 12:32
Wordowe problemy
W działach: dialogi, samo życie | Odsłony: 1
Mam w dziale 4 nowe osoby, które mam przystosować do zycia w naszej firmie. Po wszystkich problemach z podłączeniem drukarek, instalacjach, zakładaniem telefonów, szukaniem foteli, pokazywaniu gdzie jest kawa mogłam się zabrać za właściwą część, czyli bazę danych, mailing i tak dalej. I wtedy trafiłam na Worda 2007.
Ja: (dzwonię wkurzona do informatyków) Kto zainstalował tego #### Office 2007 nowym osobom?
Informatyk: Każdy nowy komp ma nowe programy.
Ja (bardziej wkurzona, bo mój komp ma 3 lata i nie jest już nowy tylko tuningowany): Ale ja mam Worda 2003 i nie chce mi się przegryzać przez tego nowego, zeby tłumaczyć działanie korespondencji seryjnej osobom zielonym.
Informatyk: A ja mam Worda 2001 i nie chce mi sie tym bardziej. Ty jesteś nowocześniejsza.
Czy ktoś kiedyś wygrał z działem IT? To było pytanie retoryczne
Ja: (dzwonię wkurzona do informatyków) Kto zainstalował tego #### Office 2007 nowym osobom?
Informatyk: Każdy nowy komp ma nowe programy.
Ja (bardziej wkurzona, bo mój komp ma 3 lata i nie jest już nowy tylko tuningowany): Ale ja mam Worda 2003 i nie chce mi się przegryzać przez tego nowego, zeby tłumaczyć działanie korespondencji seryjnej osobom zielonym.
Informatyk: A ja mam Worda 2001 i nie chce mi sie tym bardziej. Ty jesteś nowocześniejsza.
Czy ktoś kiedyś wygrał z działem IT? To było pytanie retoryczne