Blog - Klanarchia

Wyświetlono rezultaty 11-19 z 19.

Hanzyckie gry i zabawy

02-03-2008 17:20
0
Komentarze: 3
W działach: Gulietta z klanu Canalettich, klanarchia
- Pamiętaj - przypomniałam zapinając porządnie koszulę Kaito - mój ojciec będzie chciał cię sprowokować. Zacznie miło i pozornie nie będzie nawiązywał do tematu, ale zrobi wszystko, żeby nas poróżnić. - Kobieto, ja jestem prostym facetem, o co znów chodzi z twoim ojcem? - Nie pij z nim, nie słuchaj go i trzymaj się mnie. - Sugerowano już mi, że weźmiesz mnie pod pantofel - odpiął guzik przy kołnierzyku i zapalił papierosa. *** Chcielibyście być członkami naszego klanu? Ród Canalettich jest bogaty i wpływowy, przyjaźnimy się z bogatymi i wpływowymi rodzinami, nasi wczorajsi wrogowie dzisiaj s...

Pogrzeb, którego nikt się nie spodziewał

20-01-2008 19:20
0
Komentarze: 6
W działach: Gulietta z klanu Canalettich, klanarchia
Macie oczywiście prawo nalegać na wyjaśnienia, co połączyło mnie i Kaito Chwytaka. Jeśli więź dwojga ludzi może być wyznaczona przez przeznaczenie, to zaiste mi się to przytrafiło i w swoim czasie wyjaśnię wam co i jak. Nie leży w moim interesie by kłamać, również wy nie zasługujecie na przemilczenia czy wymijające ogólniki. Obiecuję to wam, na krew moją i mojej rodziny. Chcecie dowiedzieć się, co skrywałam przed ojcem i całym światem? O czym nigdy nie mówiłam, nawet z Kaito i jak rozpoczęła się nasza znajomość? Oczywiście wszystko opowiem. Ale na to przyjdzie czas, bo to co dzieje się teraz,...

Powiało grozą

05-01-2008 16:33
0
Komentarze: 5
W działach: dialogi, Klanarchia
Ranek, sprzątamy oglądamy kreskówki i ganiamy kota z miejsca na miejsce (on to uwielbia, chyba). Wieczorem mamy mieć interludium i organizować sesję. Słyszę jak Mój Mężczyzna mamrocze. MM: Mój geniusz zła zbliża się do nieskończoności...! Ja: Że co...? MM: (wyraźnie jest zbyt zatopiony w radosnych rozmyślaniach, by mnie słuchać): Powinienem sobie zapisywać te powiedzenia. He, he, he... Popołudnie. Ja:(do znajomych) Uwaga, on znów ma ten swój nastrój. - Zło i mrok? Ja: Geniusz zła. ......

Gulietta i Kaito Chwytak

25-11-2007 19:22
0
Komentarze: 1
W działach: Gulietta z klanu Canalettich, klanarchia
Ciąg dalszy historii sesyjnych :) Chyba czas, żebym przedstawiła wam mojego ojca, Juliana, decydenta klanu Canalettich. Oto on, wchodzi lekkim krokiem do mojej sypialni, gdzie przedpołudniowe słońce maluje plamy na drewnianej podłodze. Ma na sobie jasne skórzane spodnie, białą koszulę i żółte rękawiczki poplamione krwią kurcząt. Poranny strój dżentelmena, który wrócił z porannego obchodu stajen. Zapewne pokazywał któremuś z naszych gości vyverny. Gdy się odzywa, jego usta przybierają mimowolny uśmiech, tak, jakby miał coś miłego do powiedzenia, albo skrywał jakąś drobną ale sympatyczną tajem...

Wpis sesyjny

21-10-2007 15:35
1
Komentarze: 2
W działach: Gulietta z klanu Canalettich, klanarchia
Wpis sesyjny
Z pewnej dyskusji ogólno-erpegowo-blogowej wynikło, że wpisy fabularne z sesji nie są fajne. To tak, jakby słuchać opowieści o tym, jak mój krasnolud i ork Pawła rozwalili trolla pod mostem :) Nudniejsze jest tylko opowiadanie własnych snów lub słuchanie jak babcia i jej koleżanka poszły na cappucino do nowej kawiarni i okazało się, ze wnuczka tej koleżanki... Sami wiecie. Z tym, że oprócz samej radochy z grania fajny jest klimat okołosesyjny. Niektórzy rysują postaci swoich bohaterów, czasem siedzimy na pizzy i opowiadamy różne historie, nieważne, czy graliśmy w Młotka, czy w Wampira. Ni...

Legendy Rytualistów

27-08-2007 19:08
0
Komentarze: 2
W działach: klanarchia
Teraz jestem przekonana, że Taroth wiedział o tym wcześniej. Czy jego twarz była bledsza, gdy schodził z wieży? Czy drżał mu głos mówiący: Idę z wami bronić głównej bramy? Czy to strach lśnił w jego oczach, gdy spoglądał na krwawe błyski słońca w witrażach Katedry? Nikt tego nie mógł dostrzec. Jego twarz to kamień, mniej zdradliwa niż maska, jego głos to lodowaty szept rozkazujący Ciemniści. To nasz wiedmiarz, nasz wrózbita, najlepszy, jakiego znały nasze klany. Widział więcej niż inni. Słuchaliśmy jego słów zawsze, i ja, i Aaron Szerszeń. Nie raz wystawiając się na przytyki i kary. My za nim...

Zdrada

02-07-2007 15:45
0
Komentarze: 0
W działach: klanarchia
Zdarzyło się nieszczęście. Nadszedł kres dni jakie znano i zaprawdę, słońce nie powinno wzejść tego dnia. Były przepowiednie, ale brano je za bajki, wyły wróżby, ale wieszcze bali się własnych słów, były w też znaki... W końcu narodził się prorok, w klanie Rytualistów. Nie było to dziecko, lecz potwór na kształt człowieka plugawym piętnem dotkniety. Osiągnał pełnię dojrzałości w kilka dni zaledwie i ruszył w dorgę, wzywając wyznawców z całej krainy, by odbudować dom jego prwawdziwego ojca, Jedynego. Wszystkie klany Rytualistów musiały spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że nie wyplenili zła...

Akemi z klanu Molekulatorów. Listy do D.P.

18-05-2007 14:53
0
Komentarze: 0
W działach: rpg, klanarchia
  Drogi Przyjacielu.  Z pewnością doszły Cię wieści o wypadku naszego Mistrza i Mentora, Dacjana. Jako, że plotki szybko się rozchodzą, chciałam wyjaśnić całą sytuację. To się wydarzyło w laboratorium, byłam tam z czterema innymi uczniami, każde z nas było zajęte swoja pracą. Mistrz od kilku dni był zajęty badaniem jednego z otrzymanych przedmiotów. Przedmiot jego zainteresowania stanowiły długie skórzane rękawice ozdobione regularnie naszytymi cieniutkimi blaszkami. W pewnym momencie ubrał je – widzieliśmy to, bo krzyknął, na uniesionych dłoniach miał rękawice. Zaczęliśmy pyta...

Powrót do domu

12-02-2007 12:59
0
Komentarze: 0
W działach: klanarchia
Pomrok. Świat, który jest odbiciem rzeczywistości, jej odwróceniem i czasami przekleństwem. Tu udają się dusze zmarłych, żerują upiory, wędrują zagubieni. I śniący. To właśnie oni mają odwagę unieść zasłonę dzielącą to, co rzeczywiste od tego, co nierealne, co w oczach innych śmiertelników jest snem. Dla śniących świat Pomroku jest tak samo realny i widzialny jak nasze klany, budynki, kamienie. Decydujesz sie wejść? Jeszcze brzęczy ci w uszach szum mantr i twój własny oddech, wolniejszy i wolniejszy, coś szeleści, jak przesypujący się piasek. Otwierasz oczy i widzisz szarość, niejednolitą,...